Odeszła do domu Ojca

4 sierpnia Pan wezwał do siebie S. Joannę Krakowiak, mającą 74 lata życia i 53 lata powołania. Przez wszystkie lata swego zakonnego życia Siostra Joanna była pełna radości, poczucia humoru, ogromnej prostoty i zaufania nieskończonej miłości Boga. Służyła dzieciom jako katechetka, dbała o piękno świątyni jako zakrystianka, rozdawała chleb najuboższym pracując w jadłodajni. Gdziekolwiek była i cokolwiek czyniła było to na chwałę Boga i ku pożytkowi drugiego człowieka. Jedna z Sióstr tak mówi o Siostrze Joannie: „Kiedy myślę o Siostrze Joasi widzę radosną, roześmianą twarz i myślę jak dobry jest chleb – smak miłości Boga. S. Joanna jako zakrystianka w swoich dłoniach trzymała hostię – chleb, który w czasie Eucharystii stawał się Ciałem Chrystusa. Jako katechetka przygotowywała dzieci do przyjęcia Chleba Niebieskiego. Dzieliła również ten zwykły, powszedni chleb wśród ubogich. Oczy S. Joasi były utkwione w niebo, ręce zajęte pracą, a serce zawsze przy Bogu” (S. Beata). Siostra Joanna odeszła do Pana w Domu Prowincjalnym w Poznaniu.